Archiwum 01 września 2003


wrz 01 2003 Jaka moze byc nowa szkola
Komentarze: 1

Dzis wlasnie zaczelo sie. Nie wiedzialem ze bedzie dosc fajnie. Na poczatek jak zawsze raczej w kazdej szkole jest jakis hymn. Bylo niezle gnicie jak puscili hymn troche sie zacinal heh, a na dodatek nikt nie spiewal heh. A jeszcze byl niezly walek jak wnosili sztandar dyrektor zaczal pokazywac gdzie maja niesc. Wszyscy zaczeli gnic spoko. Po zakonczeniu juz tego apelu takiego wtoczylismy sie do sali. Zaczela cos pierdolic ta nauczycielka i powiedzial ze ma byc nasza wychowawczynia ja jak zawsze se troche przygnilem heh. Ja do niej a bedzie pani wszyscy zaczeli gnic. Zburaczala heh  ale jakos sie wytlumaczyla. I zaczela juz cos innego gadac. Jeszcze zaczela gadac na ktora do szkoly powiedziala a ja jeszcze raz spytalem heh zeby ja troche powkurzac. Ale nic sie nie wkurzyla skubana heh. I tak wlasnie sie zakaczylo ta opowiastka ale moze bedzie sie jeszcze dzialo cos to napisze heh. Jak chcecie to mozecie to komentowac tez chetnie poczytam bo sie zanudzam heh.                                         Pozdrawiam wszystkich ktozy ida do nowej szkoly!!!!!

adamko : :